Marzysz o posiadaniu swojego mieszkania? Nie jesteś w tym odosobniony. Co jednak ciekawe, w poszukiwaniu wymarzonego lokalu wielu Polaków decyduje się sprawdzać oferty pochodzące zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego. Co ich do tego skłania i dlaczego może być to dobre rozwiązanie? Dziś postanowiliśmy poruszyć to zagadnienie.
Pierwotny i wtórny rynek nieruchomości – czym się różnią?
W ostatnich latach na rynku nieruchomości w Polsce można zaobserwować wzrost zainteresowania mieszkaniami zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego. Dynamika tego zjawiska jest podyktowana różnorodnymi czynnikami, takimi jak: poprawa sytuacji ekonomicznej poszczególnych obywateli czy coraz większa dostępność kredytów hipotecznych. Mieszkania z rynku pierwotnego przyciągają kupujących przede wszystkim perspektywą pierwszego ich użytkownika oraz nowoczesnością zastosowanych w nich rozwiązań.
Z kolei rynek wtórny oferuje często bardziej atrakcyjne lokalizacje w ustabilizowanych i rozwiniętych dzielnicach miast. Mieszkania te, choć bywają starsze i wymagają często dodatkowych inwestycji, przyciągają nabywców szerszym wyborem metraży oraz możliwością szybszego zamieszkania w nieruchomości. Ponadto rynek wtórny jest postrzegany jako ten, na którym można znaleźć oferty o lepszym stosunku ceny do jakości, co jest kluczowym czynnikiem dla wielu rodzin oraz inwestorów.
Kwestie prawne i finansowe również odgrywają znaczącą rolę w decyzjach kupujących na obu rynkach. Proces zakupu mieszkania z rynku pierwotnego jest często bardziej skomplikowany i wymaga większej znajomości przepisów prawnych, co może stanowić przeszkodę dla niektórych kupujących. Z drugiej strony rynek wtórny, mimo swej atrakcyjności, wymaga od kupujących ostrożności, szczególnie w kontekście stanu technicznego nieruchomości i ewentualnych obciążeń prawnych…
Ile procent osób szukających mieszkania szuka ich na rynku pierwotnym i wtórnym zarazem?
Chcąc wejść wreszcie w posiadanie własnego mieszkania, coraz więcej Polaków decyduje się przeczesywać w poszukiwaniu odpowiedniego lokum ogłoszenia dotyczące zarówno rynku pierwotnego, jak i wtórnego. Tak przynajmniej wynika z ankiety, która jakiś czas temu została przeprowadzona na portalu nieruchomości-online.pl. Na jej podstawie można orzec, że aż 44% osób jest zainteresowanych nabyciem mieszkania prosto od dewelopera lub wcześniej użytkowanego przez kogoś innego. Dlaczego?
Nierzadko mieszkania dostępne na rynku wtórnym są bardziej atrakcyjne cenowo od zupełnie nowych. Ponadto wiele z nich jest dostępnych już z przynajmniej częściowym wyposażeniem, co sprawia, że można przeprowadzić się do nich szybciej i mieć do dyspozycji podstawowe sprzęty czy meble. Z tego założenia wychodzą mieszkańcy różnych rejonów Polski. Wspomniana bowiem ankieta została przeprowadzona wśród mieszkańców 59 miast, zainteresowanych kupnem M2 między październikiem 2023 a marcem tego roku. Co jeszcze interesującego wynikło z przeprowadzonej ankiety? Oto dwa najciekawsze wnioski:
najwięcej osób zainteresowanych pozyskaniem mieszkania z rynku pierwotnego bądź wtórnego odnotowano wśród mieszkańców Opola (54%);
ponad 40% przedstawicieli różnych grup było by chętnych na zakup lokalu od dewelopera lub „z drugiej ręki”, a reprezentowali oni: rodziny posiadające dzieci (47%), bezdzietne pary (41%), ludzi żyjących w pojedynkę (43%) oraz szukających lokalu inwestycyjnego (49%).
Warto wspomnieć, że początkowo większość osób nie ma jasno sprecyzowanych oczekiwań względem lokalu, który miałby w przyszłości stać się ich własnością. Z tego względu równie chętnie przeglądają ogłoszenia dotyczące lokali nowych, jak i wybudowanych i zamieszkiwanych przez innych ludzi wcześniej. Dopiero po pewnym czasie są w stanie łatwiej określić rodzaj nieruchomości, która interesowałaby ich najbardziej. Najczęściej jest to podyktowane, oczywiście, cenami mieszkań. Ważne są również jednak ich wielkość czy lokalizacja. Liczy się też to, czy można zamieszkać w nich od razu, czy dopiero po pewnym czasie.
Dlaczego warto przeglądać oferty mieszkań z obu rynków – pierwotnego i wtórnego?
Przeglądanie ofert mieszkań zarówno z rynku pierwotnego, jak i wtórnego pozwala przyszłym nabywcom uzyskać pełniejszy obraz dostępnych opcji mieszkaniowych, co zwiększa szanse na znalezienie odpowiedniego lokalu. Daje to również możliwość porównania cen i dokonania oceny, które mieszkania oferują lepszy stosunek jakości względem tego, ile należy za nie zapłacić. W przypadku rynku pierwotnego kupujący mogą korzystać z różnych promocji deweloperskich, natomiast na rynku wtórnym istnieje szansa na negocjację ceny z obecnymi właścicielami. Obie te opcje mają swoje plusy, dlatego warto próbować z nich skorzystać.
Jednoczesne analizowanie obu rynków pozwala przyszłym właścicielom na lepsze zrozumienie trendów rynkowych i dynamiki cen, co jest szczególnie ważne w kontekście długoterminowych inwestycji mieszkaniowych. Znajomość różnic między nowymi a starszymi nieruchomościami pozwala na dokonanie wyboru odpowiadającego nie tylko aktualnym potrzebom, ale również pomaga przewidzieć potencjalne zmiany w przyszłości, takie jak rozwój infrastruktury czy zmiany w lokalnych planach zagospodarowania przestrzennego. Taki strategiczny przegląd rynków może zatem znacząco wpłynąć na zadowolenie z przyszłego mieszkania oraz na jego wartość inwestycyjną.
Czym różnią się najczęściej nowe mieszkania od tych „z drugiej ręki”?, fot. Paweł Kacperek
Rynek wtórny to często konieczność remontu i podatek pcc, dlatego my się zdecydowaliśmy na pierwotny i podpisaliśmy umowę z fabryką domów na rozkładowe m2 w stolicy.
ocena: 5
głosowało: 1